Nie jestem wielbicielką naszej tłusto-czwartkowej polskiej tradycji. Od wielu lat nie jem już pączków tego dnia. Nie lubię tłustych i smażonych wypieków, kto mnie zna ten wie :)
Ja nie lubię ale mój chłopak, od czasu do czasu ma ogromną ochotę na jakieś porządne i wypasione ciacho. Przed Tłustym Czwartkiem zapytał, czy mogłabym nabyć kilka wegańskich pączków. Oczywiście zgodziłam się ale gdy tylko zobaczyłam te niesamowicie gigantyczne kolejki przed wejściem do piekarni, od razu przyszła do mnie myśl, że na pewno nie będę tracić czasu żeby kupić pączka, tylko zrobię je sama. Szukałam różnych wegańskich inspiracji w sieci, aż w końcu trafiłam na przepis, który skradł moje serce! Wegańskie pączki RAW bez cukru od Agi Kirchner - https://www.youtube.com/watch?v=xsIKYHZDcOk Zrobiłam swoją małą modyfikacje tego przepisu i tak oto powstały surowe pączki, na które skusiłam się również i ja.
Składniki na ciasto (8 pączków):
Składniki na polewę:
Nadzienie:
Wykonanie:
Suszone owoce i orzechy zalać ciepłą, ale nie wrzącą wodą i odstawić na ok godzinę do namoczenia. Jabłko obrać ze skórki i pokroić na mniejsze kawałki. Masło kokosowe ogrzać, tak żeby się roztopiło. Namoczone orzechy zblendować na drobną mąkę, a suszone owoce na gęstą pastę. Połączyć "mąkę" z pastą owocową, dodać jabłko i łyżkę masła kokosowego. Wszystko dokładnie wymieszać ręcznie, lub dla lepszego połączenia składników w blenderze. Z powstałej masy uformować pączki i odstawić do zamrażalnika na ok godzinę tak aby masa zrobiła się trochę twardsza. Po tym czasie wyjąć pączki i nożem naciąć w połowie aby włożyć tam łyżeczkę ulubionego nadzienia. Następnie na nowo zakleić "ciasto" i ponownie uformować pączka. Kiedy już nadziejemy wszystkie kulki możemy ozdobić je lukrem z masła kokosowego. Biały lukier to rozpuszczone masło kokosowe. Kolor niebieski osiągnęłam poprzez dodanie kilku łyżek wyciągu z Klitorii Ternateńskiej (ilość zależy od intensywności koloru jaki chcemy uzyskać). Kolor fioletowy powstał po dodaniu do niebieskiego już masła kokosowego łyżeczki czarnej mielonej marchwi. Masło nałożyć łyżeczką, rozsmarować równomiernie i przykleić na wierzch ulubioną posypkę. Gotowe pączki ponownie włożyć do zamrażalnika na kilka godzin, następnie jeść bez wyrzutów sumienia i ze smakiem.